Działacze światowej federacji zawiesili Suareza na dziewięć meczów międzynarodowych i wykluczyli z udziału we wszelkich rozgrywek na cztery miesiące. W tym czasie nie będzie mógł pojawić się nawet na trybunach jakiegokolwiek stadionu. Gwiazdor Liverpoolu dostał także po kieszeni, ponieważ musi zapłacić 100 tysiecy franków szwajcarskich grzywny.
Zobacz także: Tak Luis Suarez tłumaczył się po ataku na Giorgio Chielliniego [WIDEO]
Piłkarz i federacja urugwajska mogą złożyć odwołanie. Takiego prawa nie ma natomiast Liverpool FC, chociaż decyzja FIFA z pewnością będzie miała dla niego ogromne konsekwencje.
Atak Suareza na Chielliniego nastąpił w 79. minucie meczu Włochy - Urugwaj. 27-latek ugryzł rywala w ramię, czego sędzia jednak nie zauważył.
Zobacz także: Na ugryzieniu Luisa Suareza wygrał duże pieniądze [WIDEO]
To nie pierwszy taki incydent z udziałem Suareza. W 2010 roku, gdy grał w Ajaksie Amsterdam, ugryzł Otmana Bakkala z PSV Eindhoven. Trzy lata później zaatakował ponownie, tym razem już jako piłkarz Liverpoolu ugryzł Branislava Ivanovicia z Chelsea Londyn.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail