Maja szczytuje za wcześnie

2009-08-27 7:00

Trener kadry kolarzy górskich Andrzej Piątek (42 l.) jest przestraszony kondycją Majki Włoszczowskiej (26 l.). Wicemistrzyni olimpijska i mistrzyni Europy 5 września wystartuje w mistrzostwach świata, ale wyniki jej badań pokazują, że szczyt formy przyszedł już teraz.

"Super Express": - Czy nie za wcześnie pani szczytuje?

Badania pokazały, że mam trochę niski poziom białych krwinek. To oznacza wysoką formę, ale też obniżenie progu odporności. Może mi się przyplątać jakaś infekcja, trzeba uważać.

- Czy zmiana czasu i fakt, że w Australii będzie pani jeździła do góry nogami, nie utrudni pani startu?

- Do góry nogami jeździ się fajnie, a ze zmianą strefy czasowej sobie poradzę. Choć nie wiem, co będzie z podróżą. 32 godziny w samolocie potrafią wykończyć. Zwykle po czymś takim mam opuchnięte nogi i przynajmniej przez dzień nie jestem w stanie podjechać nawet pod najmniejszą górkę. Ale potem wszystko wraca do normy.

- Co jedzą kolarze przed startem?

- Makaron. Najlepszy jest oryginalny włoski. Mamy taki zwyczaj, że parę paczek zabieramy ze sobą.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze