Boli ją przedramię, kciuk i biodro, ale na szczęście niczego sobie nie połamała ani nie zwichnęła. Trener Andrzej Piątek tłumaczy, że mają kluczowy fragment trasy mistrzowskiej, na której ćwiczy, chciała pokonać trudniejszą drogą, która pozwala zaoszczędzić sporo sekund. Wariant okazał się także mocno niebezpieczny, ale Włoszczowska już wie, jak sobie z nim radzić.
Majka się potłukła
2009-08-30
8:57
Maja Włoszczowska (26 l.), która intensywnie trenuje przed mistrzostwami świata w Canberze, spadła z roweru, a potem z 2-metrowego urwiska skalnego i potłukła się.
