Masternak walczy o tytuł

2008-10-02 20:30

Już w piątek Mateusz Masternak ( 21 l., 10-0, 6 KO) będzie walczył w Lublinie z Alexem Mogylewskim (23 l., 8-1, 7 KO) o tymczasowe młodzieżowe mistrzostwo świata WBC wagi junior ciężkiej.

Dla "Mastera" to debiut w kategorii do 91 kg (wcześniej rywalizował w dywizji półciężkiej). Jego trener  Andrzej Gmitruk twierdzi, że - poza Tomaszem Adamkiem i Grzegorzem Proksą - jest największym talentem polskiego boksu zawodowego. O swoim rywalu Masternak nie wie dużo, ale podchodzi do walki spokojnie.

- Nie widziałem go w akcji. Wiem, że ma mocne uderzenie (tylko jedna z jego walk trwała ponad 4 rundy - red.), więc zacznę z rękami wysoko przy szczęce -  mówi bokser. - Wyjdę do ringu jak zawsze po zwycięstwo. Dam z siebie wszystko, nie chcę mieć sobie nic do zarzucenia bez względu na wynik. Będę boksował swoje, niech on się martwi tym, co będzie.

Masternak wie, co znaczy walczyć o swoje. Wychował się w domu z dziesięciorgiem rodzeństwa. Boks był dla niego przepustką do lepszego życia. Pierwszy trener w KSZO Ostrowiec stwierdził, że jest za stary, żeby w wieku 15 lat zaczynać karierę, jednak "Master" nie poddał się. Spróbował swoich sił w Gwardii Wrocław i tam już poznali się na jego talencie. Choć jako amator odnosił spore sukcesy, to szybko przeszedł na zawodowstwo, żeby zacząć zarabiać.

- Sport jest dla mnie źródłem dochodów. Utrzymuję się z boksowania, ale prawdziwe pieniądze są dopiero przede mną - mówi Masternak, którego w rozwoju kariery wspiera żona Daria, do niedawna również bokserka (była mistrzyni polski juniorek).

- Po zmianie kategorii na junior ciężką nie muszę już zrzucać wagi przed walkami. W półciężkiej byłoby łatwiej, tam nie ma takiej konkurencji, ale do odważnych świat należy! – opowiada Master.

Oprócz Mateusza na gali w Lublinie wystąpi także Piotr Wilczewski (30 l., 20-0, 7 KO), który ma duże szanse, aby już wkrótce walczyć o mistrzostwo Europy w wadze super średniej z Niemcem Karo Muratem. Po wejściu nowego sponsora do grupy bokserskiej Ochikara Gmitruk Team, przed jej pięściarzami otworzyły się drzwi na świat.

- Mam nadzieję, że to będzie nowy etap w historii polskiego boksu – podsumował swojego pracodawcę Masternak.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze