Władimir Putin vs Kamil Bortniczuk

i

Autor: AP /MARCIN SMULCZYNSKI / SUPER EXPRESS Władimir Putin vs Kamil Bortniczuk

Minister sportu uderza w Putina: Wybiliśmy mu zęby! Dzisiaj Europa mówi naszym głosem [TYLKO U NAS]

2022-03-01 14:21

Surowe sankcje dotykają Rosjan z każdej strony - także tej sportowej. Wszystko z powodu napaści na Ukrainę i inwazji wojsk. Mocną opozycję w stosunku do Rosjan zapoczątkowała Polska. Jedną z osób, która lobbowała za wykluczaniem sportowców "Sbornej" był minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. - Wybiliśmy Putinowi zęby - mówi z dumą w rozmowie z "Super Expressem".

Kolejne organizacje sportowe decydują się do wykluczania rosyjskich i białoruskich sportowców ze swoich dyscyplizm. Rywalizacja na arenie międzynarodowej w ich wykonaniu jest już niemal niemożliwa. Decyzję o wykluczeniu podjęło wiele federacji. Duża w tym zasługa polskiego sportu! To właśnie nasz kraj jako pierwszy namawiał głośno do bojkotu, a w ślad za nim poszła fala głosów krytyki. Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk w rozmowie z "Super Expressem" nie ukrywał z tego wielkiej dumy. - Wojna nie jest polityką. Wojna jest okrucieństwem, hańbą. Jeżeli dyscyplina sportu nie chce być kojarzona z hańbą, to powinna jak najszybciej podjąć decyzję, by z Rosją nie rywalizować. Nie spotkałem się z żadnym głosem sprzeciwu w polskich związkach sportowych - mówił.

Minister sportu: Europa mówi naszym głosem

Bortniczuk dodawał, że Polska z perspektywy swoich doświadczeń była w stanie szybciej ocenić, jak może rozwinąć się sytuacja na świecie. - Dzisiaj Europa mówi naszym głosem. Oni na początku nie wszyscy rozumieli, o czym mówimy. Z perspektywy Polski, położenia geograficznego i doświadczeń historycznych widzimy szybciej rzeczy, które dotyczą Rosji - przyznał. I nie ukrywał, że jego zdaniem Władimir Putin liczył, że wpompowana fortuna w świat sportu miała zacząć się spłacać w przypadku wojny.

NIE PRZEGAP! Gwiazda reprezentacji Ukrainy wybuchła. Brutalna reakcja na niespełnioną prośbę, mocny atak

- Potraktowałbym FIFĘ jako przykład federacji sportowej, bo Putin bardzo aktywnie wspierał swoich kandydatów i współpracowników politycznych. (...) Dzisiaj Putin wymagał od tych ludzi skuteczności, by pieniądze, które przez lata inwestował w sport zaczęły procentować. Że dzisiaj sport nie będzie zauważał dzięki temu, czego się dopuszcza - dodał.

Zobacz, jak świat piłki zareagował, gdy FIFA zwlekała z wykluczeniem Rosji. Przegląd najlepszych memów.

Minister Bortniczuk: Wybiliśmy Putinowi zęby

Minister sportu i turystyki przyznał wprost, jakie plany mógł mieć Putin. Chodzi tu o tzw. zjawisko "sportwashingu". - Putin wykorzystywałby wydarzenia sportowe do tego, by uwiarygadniać się przed społeczeństwem, że "nic się nie stało, jaka wojna na Ukrainie, sankcje i obraza na arenie międzynarodowej skoro mamy finał Ligi Mistrzów, mistrzostwa świata w siatkówce". Jestem przekonany, że wybiliśmy Putinowi zęby! Chciał wykorzystać sport, by zdobyć akceptację społeczną swoich ruchów - kończy.

Czytaj także: Jan Tomaszewski aż się zagotował mówiąc o Rosjanach! Uderzył bezlitośnie, legenda nie zostawiła na nich suchej nitki [TYLKO U NAS]

Sonda
Czy polscy sportowcy powinni porzucić swoje rosyjskie kluby?
Najnowsze