Neil Robertson

i

Autor: East News Neil Robertson

Najgłupszy mistrz świata! Nie wiedział, że Czarnobyl wydarzył się naprawdę

2019-07-25 9:51

Ten serial zrobił wrażenie na milionach odbiorców na całym świecie. "Czarnobyl" to produkcja oparta na faktach przedstawiająca wybuch elektrowni atomowej na Ukrainie oraz jego późniejsze skutki. Zainteresowały się nim również gwiazdy sportu. Jedną z nich jest mistrz świata w snookerze z 2010 roku. Neil Robertson podzielił się fanami swoimi wrażeniami, a niedługo później został przez nich... zaatakowany. Czy słusznie?

Neil Robertson to jeden z najpopularniejszych snookerzystów na świecie. Do swojej sławy doszedł doskonałymi występami na największych turniejach. W 2010 roku Australijczyk wywalczył tytuł mistrza świata i na dobre przeszedł do historii. Niestety, nawet takim tuzom zdarzają się wpadki, o które dość łatwo w dobie Internetu. Robertson oddał się ostatnio przyjemności i obejrzał poruszający serial "Czarnobyl". Problem w tym, że jego późniejszy wpis na Twitterze wywołał prawdziwą burzę. Fani nie mogli zrozumieć, jak sportowiec mógł nie wiedzieć o katastrofie elektrowni jądrowej na Ukrainie.

"Właśnie skończyłem oglądać serial "Czarnobyl". Wow, to było fantasyczne. Nie miałem pojęcia aż do ostatnich scen, że to wydarzyło się naprawdę" - napisał na Twitterze o wydarzeniach z 1986 roku Neil Robertson. Na odpowiedź obserwujących jego profil nie trzeba było długo czekać. Na Australijczyka wylała się fala bardzo agresywnego hejtu.

Jeden z kibiców uznał, że Neil Robertson musiał mieszkać na księżycu. Kolejny był jeszcze ostrzejszy. "Czy to samo czułeś, oglądając filmy: 'Titanic' i 'Lista Schindlera'?" - odpowiedział. "Jeden z najlepszych graczy w snookera ma mniej komórek mózgowych niż "złota" rybka, która była w Czarnobylu" - czytamy w kolejnym wpisie.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze