Wadecki czuje pewien niedosyt. Wie, gdzie popełniono błędy, których w kolejnych startach trzeba będzie się ustrzec.
- Gdyby nie strata podczas pierwszego etapu, jazdy drużynowej na czas, to Marek Rutkiewicz skończyłby wyścig w pierwszej trójce. Wyżej zostałby też sklasyfikowany Dariusz Baranowski. Musimy pamiętać, że to 10. i 16. miejsce w gronie najlepszych kolarzy świata. Przyjechały przecież wszystkie czołowe grupy, zawodnicy, którzy liczą się na wielkich wyścigach - powiedział Wadecki.
Przypomnijmy, że TdP 2008 wygrał Jens Voigt z grupy CSC Saxo Bank.