Niezwykły gest znanego piłkarza. WZRUSZAJĄCY moment podczas spotkania z dziećmi w szpitalu

Włoch doskonale wie, co to znaczy być doświadczonym przez los. W poprzednich latach dwukrotnie musiał bowiem zmierzyć się z rakiem jąder. Gdy myślał, że już pokonał tę poważną chorobę, ona nawróciła. Mimo wszystko piłkarz się nie załamał i nadal gra na najwyższym poziomie. Co więcej, zapracował na transfer z Sassuolo do Lazio i dostał się do kadry Italii, w której pod nieobecność kontuzjowanego Giorgio Chielliniego pełni funkcję podstawowego partnera Leonardo Bonucciego.

Przed spotkaniami z Grecją i Liechtensteinem, które mają przypieczętować awans Włoch na mistrzostwa Europy, piłkarze wybrali się do szpitala im. Dzieciątka Jezus. Jak relacjonują media, gdy drużyna była gotowa już do odjazdu klubowym autokarem, Acerbiego wciąż nie było w pojeździe. Powód? Piłkarz powiedział, że nie opuści placówki, dopóki nie spotka się ze wszystkimi dziećmi, którego tego chcą. Jednocześnie zapewnił zespół, że ten może wracać do hotelu, a on sam weźmie potem taksówkę.

To kolejny przykład tego, jak bardzo Acerbi zmienił się w ostatnich latach. Jak sam mówił, przed chorobą nowotworową często zdarzało mu się wychodzić na miasto i imprezować bez większego celu. Teraz natomiast ma w życiu jasno określone priorytety i czuje się dużo lepszym człowiekiem, czego dowód dał właśnie taką sytuacją.