Reprezentantki Polski dokonały wielkiej sztuki! Panie wygrały z Portugalią 5:1 w finale mistrzostw Europy w Beach-Soccerze. Tryumf spotkał się z gratulacjami w "Kanale Sportowym", gdzie Michał Pol złożył uszanowanie zawodniczkom. W dyskusję z prowadzącym audycję wdał się Mateusz Borek, który użył dość kontrowersyjnego poczucia humoru, które spotkało się z mocną reakcją internautów. Dziennikarz przeprosił w obszernym wpisie w mediach społecznościowych.
Mateusz Borek wywołał dużą reakcję. Poszło o jego słowa
Michał Pol opowiadając o reprezentantkach Polski chciał pogratulować im sukcesu.
- Gratulacje dla naszych dziewczyn dzielnych. Polki są najlepszą drużyną w Europie, w beach soccerze, w piłce plażowej -mówił prowadzący "Kanału Sportowego".
Na jego wypowiedź zareagował Borek, który żartował na temat sportsmenek podkreślając, że ich sukces i uroda mogą być kluczem do sukcesu.
- Dziwi cię to? Uważam, że Polki zawsze pięknie wyglądają na plaży, mnie ten złoty medal nie dziwi. Ta piłka jest tam przy okazji. Michał, to jest proste - mówił dziennikarz i współzałożyciel "Kanału Sportowego".
Te słowa wywołały dużą reakcję internautów, a sam dziennikarz obszernie za nie przeprosił.
- Serdecznie gratuluję naszym paniom zdobycia ME w Beach Soccerze. Serdecznie przepraszam dziewczyny i tych, których uraziły moje, być może kwadratowe i głupie żarty w poniedziałkowej Mocy Futbolu. Żadnych złych intencji ani męskiego szowinizmu w tym nie było. Raz jeszcze przepraszam - napisał Borek na swoich mediach społecznościowych.