W niedzielę na dystansie 10 km - Adam Małysz (36 l.) i inne gwiazdy. Ukoronowaniem tego święta biegania będzie Orlen Warsaw Marathon (42 195 m).
Rekordzista Henryk Szost (31 l., czas: 2:07.39 godz.) zmierzy się z Afrykanami o znacznie lepszych od niego rekordach życiowych. Etiopczyk Tadese Tola, brązowy medalista MŚ 2013, celuje nawet w wynik 2:04, ledwie pół minuty gorszy od rekordu świata.
- Nie boję się Etiopczyków - deklaruje Szost. - Mogą mi tylko pomóc w uzyskaniu lepszego wyniku. Trzeba tylko z nimi "trzymać klej". A na tej trasie naprawdę można pobić rekord kraju, bo druga połówka wyścigu powinna przebiegać z wiatrem.