Ostatni taniec Zielińskiego

2008-07-28 4:00

W sobotę około godz. 23 w Gdańsku zmarł wybitny komentator sportowy Wojciech Zieliński, ostatnio pracownik Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego (WOT).

Na Pomorze wybrał się, by relacjonować międzynarodowy turniej w siatkówce plażowej kobiet. Miał 64 lata i za rok odchodziłby 40-lecie pracy dziennikarskiej. - To był ostatni taniec Wojtka. Byliśmy na spotkaniu z organizatorami, mąż odczuwał zmęczenie, mieliśmy już iść do hotelu, ale stwierdził, że nie byłoby turnieju, gdyby nie zatańczył z Magdą, córką dyrektora imprezy. W trakcie tańca upadł na parkiet - relacjonuje zdarzenie żona zmarłego, Jolanta.

Zieliński pracował między innymi przy dziesięciu olimpiadach. Za igrzyska w 1976 został nawet wyróżniony "Złotym ekranem".

Najnowsze