Otylia Jędrzejczak jest szczęśliwie zakochana. W swoim partnerze Pawle oraz dwójce dzieci - Marcelinie i Grzegorzu. Czy słynna pływaczka planuje zatem ślub? Jędrzejczak odpowiedziała na to pytanie szczerze w programie "Kwarantanna Live" Marcina Cejrowskiego. Otylia podkreśla, że nie ma nic przeciwko ślubom i nie wyklucza, że sama też wyjdzie za mąż. Jednak w tej chwili formalizacja jej związku nie jest jej do niczego potrzebna. I nie planuje ślubu. Czemu? - Nie jest mi potrzebny do szczęścia. Za dużo kosztuje! - zaśmiała się Jędrzejczak. - Oczywiście szanuję osoby, dla których to jest numer jeden. Ja w ogóle poszłam "od tyłu": zaręczyny, dzieci i dopiero później może kiedyś w przyszłości ślub, może właśnie ze względu na dzieci. Dzisiaj nie jest mi to potrzebne. Wolę te duże koszty przeznaczyć na dzieci i inne rzeczy. A ze znajomymi zawsze mogę się napić - dodała z przymrużeniem oka legendarna pływaczka.
Piłkarz ZAMORDOWAŁ 5-letniego syna, straszne szczegóły. "Nigdy go nie kochałem"