Nie ma się co oszukiwać – plucie jest dość powszechnym widokiem podczas meczów piłkarskich. Zmęczeniu piłkarze wyrzucają z siebie ślinę, ale nikt ich za to oczywiście nie karze, choć nie jest to najprzyjemniejsze, co można zonaczyć.
Agnieszka Radwańska z wielkim BRZUCHEM, DROGĄ torebką i źle założoną maseczką [ZDJĘCIA PAPARAZZI]
– Plucie to powszechna praktyka w piłce nożnej i jest niehigieniczna. Kiedy zaczniemy ponownie grać w piłkę powinniśmy unikać takich sytuacji. Pytanie, czy będzie to możliwe. Pomóc w tym mogą kary w postaci żółtych kartek – powiedział Michel D’Hooghe, szef komitetu medycznego FIFA (cytowany przez „The Telegraph).
Adamek MASAKRUJE Najmana: Stawiam MILION dolarów, że znokautuję go w 5 SEKUND! [WYWIAD]
O tym w dzisiejszym odcinku Futbologii, w którym Przemek Ofiara poruszył również dwa inne tematy. Pierwszy to nowe obostrzenia przygotowane przez władze Bundesligi, która chce wznowić rozgrywki w maju. Jednym z nich jest zakaz seksu, jeśli partnerka piłkarza ma objawy podobne do koronawirusowych. A drugi temat to problem, z jakim zmagają się nie tylko piłkarze – brak możliwości pójścia do fryzjera. Wskazujemy piłkarzy, którzy nieco podczas kwarantanny zarośli.