Przypomnijmy: zarząd Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zdecydował, że indywidualni sportowcy neutralni, którzy zakwalifikowali się w ramach istniejących systemów kwalifikacji federacji międzynarodowych, zostaną uznani za uprawnionych do startu w igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 zgodnie z określonymi warunkami. Zawodnicy neutralni to sportowcy posiadający paszport rosyjski lub białoruski. Stosowane będą rygorystyczne warunki kwalifikacyjne oparte na zaleceniach wydanych przez MKOl w dniu 28 marca 2023 r. dla federacji międzynarodowych i organizatorów międzynarodowych wydarzeń sportowych. Chodzi m. in. o niepopieranie wojny na Ukrainie.
Polski resort sportu już wielokrotnie wcześniej publikował zdecydowane stanowisko, sprzeciwiające się startowi sportowców obu tych nacji w igrzyskach z powodu agresji Rosji na Ukrainę.
Igrzyska bez państw-agresorów
„Trudno zaakceptować sytuację w której przedstawiciele państw-agresorów, które w dalszym ciągu prowadzą okrutną wojnę wobec Ukrainy, będą mogli rywalizować w najważniejszym sportowym wydarzeniu na świecie” – pisze dzisiaj ministerstwo.
Oto najważniejsze fragmenty najnowszego komunikatu MSiT:
„Ministerstwo Sportu i Turystyki z rozczarowaniem przyjęło decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z dn. 7 grudnia 2023 r. dopuszczającą rosyjskich i białoruskich sportowców do rywalizacji indywidualnej pod flagą neutralną w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r.
Ministerstwo konsekwentnie od momentu wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. stoi na stanowisku, że do czasu zakończenia wojny sportowcy z Rosji i Białorusi nie powinni być dopuszczeni do udziału w międzynarodowej rywalizacji, w tym w igrzyskach olimpijskich, które są najważniejszą imprezą sportową na świecie. (...)
Szanując autonomię władz światowego Ruchu Olimpijskiego do podejmowania własnych decyzji w zakresie możliwości startu w igrzyskach olimpijskich sportowców z poszczególnych państw, trudno zaakceptować sytuację w której przedstawiciele państw-agresorów, które w dalszym ciągu prowadzą okrutną wojnę wobec Ukrainy, będą mogli rywalizować w najważniejszym sportowym wydarzeniu na świecie.”