O tym, że Cristian Constantin nie potrafi trzymac nerwów na wodzy, wiemy nie od dziś. Sytuacja staje się jeszcze gorsza, kiedy jego klub, FC Sion, wyjątkowo słabo radzi sobie w lidze, notując niechlubną serię meczów bez zwycięstwa. Prezes zespołu był wielokrotnie krytykowany przez byłego trenera reprezentacji Szwajcarii, a obecnie eksperta telewizyjnego, Rolfa Fringera.
W czwartek FC Sion, co prawda, wygrało 2:1 z FC Lugano, jednak trzy punkty nie poprawiły humoru prezesa i kiedy po meczu zobaczył na murawie krytykującego go eksperta, od razu rzucił się na niego z pięściami. Fringer komentował spotkanie prosto z boiska w ramach działalności w telewizji Teleclub Sport, kiedy nagle został zaatakowany przez 60-latka. - Ktoś mnie zawołał, a gdy się odwróciłem dostałem w twarz. Po kolejnych uderzeniach chciałem uciec, ale zaczepiłem się o kamerę. Zostałem kopnięty jeszcze raz. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało - opisał sytuację były trener.
Napastnik dotkliwie pobił krytykującego go eksperta, ale w ogólę nie żaluje swoich czynów. - On ostatnio często mnie atakował. Złapałem go i kopnąłem w tyłek. To było nieodpowiednie zachowanie, ale czuję się z tym dobrze. Nie będzie mnie już bezkarnie obrażał - skomentował wybuchowy Constantin, którego czeka proces o naruszenie nietykalności cielesnej.
Unbelievable! FC Sion president Christian Constantin physically attacking a television pundit during a match. pic.twitter.com/8u9lKMbTY3
— DW Sports (@dw_sports) 22 września 2017
Orły Górskiego ucierpią przez ustawę dezubekizacyjną! Władza obetnie im emerytury
Reprezentacja Polski dała zarobić norweskiemu klubowi... ponad milion złotych!
Romelu Lukaku ma DUŻY problem. Nie chce już piosenki o swoim PENISIE [WIDEO]