Kazimierz Górski

i

Autor: East News

Orły Górskiego ucierpią przez ustawę dezubekizacyjną! Władza obetnie im emerytury

2017-09-22 18:17

Orły Górskiego wciąż wspominane są przez polskich kibiców piłki nożnej z rozrzewnieniem. Zawodnicy, którzy w 1972 roku zdobyli złoto igrzysk olimpijskich w Monachium i dwa lata później brąz mistrzostw świata, do kraju po tych imprezach wracali w glorii chwały. Po latach władza zdaje się nie pamiętać o ich zasługach dla Polski. Niektórzy z nich stali się bowiem ofiarami ustawy dezubekizacyjnej i dostaną niższe emerytury!

To wcale nie jest żart. Informację o tym, że ustawa dezubekizacyjna dotknie także piłkarzy legendarnej kadry Kazimierza Górskiego, została podana przez bydgoskie wydanie "Gazety Wyborczej". Od 1 października każdy, kto podlega wprowadzonym w życie przepisom, dostanie niższą emeryturę. Nie ominie to także piłkarskich medalistów igrzysk olimpijskich z 1972 roku oraz mistrzostw świata z 1974 roku. Ucierpią przede wszystkim zawodnicy, którzy należeli do gwardyjskich (milicyjnych) klubów. Jeśli ktoś z objętych ustawą już nie żyje, to mniejsze pieniądze otrzymają wdowy po nich.

W czasach PRL-u w Polsce kluby były pod państwową opieką. Sporo z nich znajdowało się w pionie gwardyjskim, czyli podlegały milicji. Były to między innymi Gwardia Warszawa, Wisła Kraków, Błękitni Kielce, Polonia Bydgoszcz czy Olimpia Poznań. Dwa pierwsze kluby miały najwięcej przedstawicieli w legendarnej kadrze Orłów Górskiego. W finale igrzysk olimpijskich 1972 (wygranym przez biało-czerwonych z Węgrami 2:1) wystąpiło dwóch zawodników stołecznej Gwardii - Jerzy Kraska i Ryszard Szymczak.

Jeszcze więcej przedstawicieli milicyjne kluby miały w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata, które odbyły się dwa lata po pamiętnych igrzyskach. W legendarnej już rywalizacji z Brazylią, wygranej 1:0 po trafieniu Grzegorza Laty w siedemdziesiątej siódmej minucie, wystąpiło czterech zawodników, związanych z milicyjnymi klubami. Gwardię Warszawa reprezentował Władysław Żmudę. Z kolei w Wiśle Kraków na co dzień występowali Antoni Szymanowski, Adam Musiał i Zdzisław Kapka.

Przeczytaj: Tomasz Hajto o współpracy z Mateuszem Borkiem. "Jesteśmy jak stare, dobre małżeństwo" [WYWIAD]

Zobacz: Rzeź z rzutów karnych Roberta Lewandowskiego. On był pierwszą ofiarą [ZDJĘCIA]

Sprawdź: Komplet kibiców wesprze kadrę Nawałki w walce o mundial. Nie ma biletów na mecz Polska - Czarnogóra!

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze