Nicklas Bendtner

i

Autor: East News

Reprezentacja Polski dała zarobić norweskiemu klubowi... ponad milion złotych!

2017-09-22 18:12

Mecz Dania - Polska przyniósł wielkie szczęście wszystkim Duńczykom. Ich reprezentacja wygrała w Kopenhadze aż 4:0. W drugiej połowie na boisko wbiegł gwiazdor drużyny, Nicklas Bendtner, czym wywołał istną euforię na trybunach. Napastnik zagrał w narodowych barwach pierwszy raz od niemal dwóch lat, a jego koszulki zaczęły sprzedawać się w tysiącach, zasilając konto jego obecnego klubu. Rosenborg Trondheim zarobił ponad dwa miliony koron!

Nicklas Bendtner to prawdziwa gwiazda reprezentacji Danii. Napastnik wystąpił w kadrze 75 razy i strzelił w niej dotychczas 29 bramek, co w połączeniu z jego charakterem sprawiło, że z czasem rozkochał w sobie duńskich kibiców.

Ostatnim występem Bendtnera był przegrany baraż o mistrzostwa Europy 2016, który miał miejsce 17 listopada 2015 roku. Po nim nastąpiła zmiana trenera. Zwolnionego Mortena Olsena zastąpił Age Hareide, który określił bohatera kibiców jako "niedotrenowanego, rozkapryszonego gwiazdora". Zawodnik stracił miejsce w kadrze, lecz z czasem zaczął prezentować coraz lepszą formę, czym odzyskał uznanie trenera. Na swój występ musiał czekać niemal dwa lata.

1 września Bendtner wbiegł na boisko wśród okrzyków i owacji na stojąco. Został przywitany jako bohater, a jego powrót napędził marketing norweskiego klubu Rosenborg Trondheim, czyli zespołu, w którym występuje na co dzień. Od meczu z Polską klub sprzedał już tysiące koszulek napastnika i wciąż zamawia kolejne. Co więcej, kasę drużyny zasilły również dochody ze sprzedaży długopisów, otwieraczy do piwa i kubków z gwiazdorem.

Bendtner podał, że mecz z Polską przyniósł mu siłę potrzebną do odnalezienia życiowej formy. Pilkarz wrócił do reprezentacji i nie zamierza się z nią rozstawać. Napastnik będzie miał szansę udowodnić swoją wspaniałą dyspozycję już 5 i 8 października podczas meczów eliminacyjnych z Czarnogórą i Rumunią.

El. MŚ 2018: Adam Nawałka powołał piłkarzy zza granicy. Wielki powrót Krychowiaka!

Real Madryt pobił kolejny rekord. Tym razem zarobi FORTUNĘ

Taki faul to prawdziwy KRYMINAŁ. SKANDAL podczas meczu Pucharu Polski [WIDEO]

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze