Adidas to prawdziwy gigant na rynku sponsorów technicznych w świecie piłki nożnej. Marka ta ubiera takie ekipy jak Manchester United, Bayern Monachium, Real Madryt czy Juventus Turyn. Niemieckie przedsiębiorstwo płaci za to każdemu z zespołów ogromne pieniądze. Nic więc dziwnego, że od tak ogromnego podmiotu kibice i wszyscy inni mają prawo wymagać najwyższej jakości. Oczekiwania nie zawsze jednak idą w parze z rzeczywistością...
"To trochę zawstydzające" - napisał Bild. Nawiązywał do prezentacji nowych koszulek reprezentacji Niemiec, na których dwóch zawodników spotkało swoje nazwiska z... literówką! Hectora nazwano "Hecktorem", z kolei Waldschmidt został okrzyknięty "Waltschmidtem". To z pewnością nie jest dobry PR dla tak gigantycznej firmy, jaką jest Adidas. Jej rzecznik od razu zapewnił, że błędy zostały poprawione i podjęto niezbędne kroki, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej Niemcy rozegrają dwa mecze we własnym kraju. Najpierw zmierzą się z Białorusią, potem natomiast z Irlandią Północną.
