Na około 17 kilometrów przed metą auto naszego kierowcy uderzyło w kamień. Jak sie okazało, usterka była na tyle poważna, że Kubica nie mógł kontynuować dalszej jazdy. Polak urwał koło.
Zobacz również: Roman i Jakub Koseccy. Młody jeździ Porsche a stary... Dacią
To oznacza, że Robert Kubica powróci na trasę Rajdu Portugalii dopiero w sobotę. Wystartuje jednak z 20-minutową karką.
Po trzech odcinkach specjalnych Polak zajmował ósmą pozycję w klasyfikacji generalnej. Pewne jest, że tego miejsca już nie utrzyma.