Polak znakomicie zacząl zawody. Biegł bardzo pewnie, strzelał równie dobrze. Niestety na drugim strzelaniu pomylił się aż dwukrotnie i wyprzedził go Svendsen, ktory nie oddał juz pozycji lidera do końca.
- Przed dzisiejszym startem miałem obawy o bieg, czy będzie tak dobry jak w Ostersund? Bieg był dobry natomiast po raz kolejny zawiodło strzelanie. O ile z pozycji leżącej nad każdym strzałem ciężko pracowałem to niestety w stojącej wystarczyło koncentracji tylko na 3 strzały. Ogólnie jestem zadowolony z dzisiejszego występu, po raz pierwszy w życiu w biegu sprinterskim mimo 2 rund - powiedział po zawodach nasz najlepszy biathlonista.
Wyniki biegu sprinterskiego na 10 km:
1. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) (0+0)
2. Iwan Czerezow (Rosja) strata + 26.3 (0+1)
3. Alexander Os (Norwegia) + 32.9 (1+0)
4. Tomasz Sikora (Polska) + 35.9 (0+2)
5. Bjoern Ferry (Szwecja) + 36.4 (0+1)
6. Mattias Nilsson (Szwecja) + 39.1 (0+0)
7. Maxim Czudow (Rosja) + 43.4 (0+1)
8. Michael Greis (Niemcy) + 43.7 (1+1)
9. Andreas Birnbacher (Niemcy) + 58.9 (1+0)
10. Alexander Wolf (Niemcy) + 59.2 (1+1)
...
84. Łukasz Szczurek (Polska) + 2:57.0 (1+1)
90. Adam Kwak (Polska) + 3:03.4 (1+1)
108. Tomasz Puda (Polska) + 4:32.8 (0+1)