- Osiągam na nim najsłabsze wyniki. O wiele pewniej czuję się na krótszych dystansach, ale jeśli myślę o dobrym miejscu w ogólnej klasyfikacji pucharu to i w tym biegu muszę walczyć o każdą sekundę - nie ukrywał Sikora, ktory obecnie w klasyfikacji generalnej jest drugi.
- Pogoda w dalszym ciągu nie jest dla mnie korzystna. Jest ciepło a na trasie zrobił się „beton”, czyli bardzo twardo. Bardziej lubię startować na "świeżym" śniegu. Staram się jednak myśleć optymistycznie a jak to zwykle bywa w tym biegu kluczem do sukcesu będzie dobre strzelanie - dodał nasz najlepszy biathlonista.