- Panie Holyfield, czy ma pan kłopoty z pamięcią?
- Nie. A dlaczego pytacie?
- Bo dokładnie rok temu, po walce z Sultanem Ibragimowem twierdził pan, że definitywnie kończy karierę.
- Następna walką odpowie wam na pytanie dlaczego wróciłem. Jestem naładowany pozytywną energią.
- Przez półtora roku pan nie zwyciężył, a prawdę mówiąc walka z czerwca 2007 z Lou Savarese też nie była dobra.
- Ale wygrałem. Krytyka stylu boksowania mnie nie interesuje tak długo, jak długo zwyciężam.
- Ma pan 11 dzieci z 5 kobietami. Czy to jest powód, że nadal musi pan dużo zarabiać?
- O moim życiu, dzieciach i kobietach powstało dużo opowieści. Ale jak dotąd moim dzieciom nie powodzi się źle.
- Mówi się o powrocie na ring Lennoxa Lewisa, lat 43. Pan ma 46. Czy nie pora wpuścić na ring młodszych?
- To niech przyjdą i najpierw nas starych pokonają !