Charlotte Kalla uważana jest za jedną z głównych faworytek sobotniego biegu. To właśnie Szwedka ma być największą rywalką Justyny Kowalczyk, która będzie bronić tytułu wywalczonego w tej konkurencji cztery lata temu w Vancouver.
Zobacz również: CEREMONIA ZAKOŃCZENIA IGRZYSK W SOCZI. Transmisja w tv i online - co się wydarzy?
Jak przyznała sama Charlotte Kalla, w ostatnim czasie musiała się ona zmagań z lekkim przeziębieniem. Szwedkę dopadł katar oraz problemy gardłowe.
Wszystko wskazuje jednak na to, że 26-letnią zawodniczkę zobaczymy w biegu na 30 km. Jego start zaplanowano na sobotę (22 lutego).