Liga NFL, która kończy się wielkim finałem Super Bowl, jest w Stanach Zjednoczonych wyjątkowo popularna. Można ją porównać do piłkarskiej Ligi Mistrzów w Europie. Sportowi kibice za Wielką Wodą po spotkaniach jeszcze długo wspominają boiskowe wydarzenia. Amerykanie swojej ukochanej dyscyplinie poświęcają mnóstwo miejsca także w mediach. Powstają specjalne programy, traktujące o Super Bowl i innych spotkaniach NFL. W jednym z nich regularnie bierze udział Kay Adams. Dziennikarka ma polskie korzenie - jej babcia pochodzi z Krakowa.
Między nią a innymi uczestnikami audycji wywiązała się rozmowa o ewentualnym miejscu, w którym powinien zostać rozegrany wielki finał rozgrywek. Adams nie miała wątpliwości i postawiła na stolicę Małopolski. - Myślę, że polski Kraków idealnie wpisywałby się w ideę globalizacji futbolu amerykańskiego - podkreśliła dziennikarka. W studiu pojawiły się brawa oraz okrzyki zachwytu, co tylko napędziło Adams do dalszej argumentacji. - To po prostu magiczne miasto i ma pierogi! Poza tym ja mówię po polsku, więc to kolejny argument. Mamy też sporo ludzi w naszym sporcie, którzy są jakoś związani z Polską, na przykład Sebastiana Janikowskiego - wyliczyła Kay Adams.