Tysiące kibiców Napoli na długo zapamięta niedzielny wieczór. I w zasadzie noc też. Podopieczni Maurizio Sarrego na wyjeździe pokonali Juventus Turyn 1:0 po golu Kalidou Koulibaly'ego, który trafił do siatki w samej końcówce spotkania. Dla zespołu z Neapolu było to pierwsze ligowe zwycięstwo nad "Starą Damą" od 2009 roku. A smakowało podwójnie dobrze. Bo dzięki trzem punktom wywalczonym na Allianz Stadium drużyna Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego zbliżyła się do prowadzącego w tabeli "Juve" na jedno "oczko".
Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Serie A różnica między liderem a wiceliderem jest więc minimalna. A zdecydowanie trudniejszy terminarz ma Juventus, który musi w Mediolanie zmierzyć się z Interem, a w Rzymie z Romą. Napoli aż tak wymagających rywali nie ma i jeśli wygra wszystkie spotkania do końca, to ma szanse na pierwsze od 1990 roku mistrzostwo Włoch. To zdobędzie jednak tylko w przypadku jakiegoś potknięcia "Starej Damy".
I choć zespół z Neapolu wciąż jest na drugiej lokacie w Serie A, to kibicom nie przeszkadzało to, by fetować zwycięstwo nad odwiecznym rywalem. Jeszcze przed wylotem piłkarzy do Turynu żegnał ich tłum około czterech tysięcy fanów. A po powrocie było ich kilka razy więcej! Gdy drużyna Napoli w nocy dotarła do miasta, witało ją... osiemnaście tysięcy sympatyków!
I to była po prostu kosmiczna radość. Odpalano race i fajerwerki, śpiewano i świętowano. Fani cieszyli się tak, jakby ich ulubieńcy właśnie zdobyli mistrzostwo, a nie tylko zbliżyli się do lidera. To pokazuje, z jaką niecierpliwością w Neapolu czeka się na tytuł. Aż trudno wyobrazić sobie, co będzie się działo pod Wezuwiuszem, gdy zespół Maurizio Sarriego faktycznie skończy rozgrywki ligowe na pierwszym miejscu. A okazja do tego jest niepowtarzalna.
Są jednak tacy, których dziwi ogromna radość z pojedynczego zwycięstwa. Niektórzy eksperci twierdzą bowiem, że może to zgubić Napoli przed ostatnią prostą Serie A. Mimo to wydaje się, że sami piłkarze odcinają się od wszechobecnego szaleństwa, jakie zapanowało w Neapolu po triumfie w Turynie. I po prostu krok po kroku będą robić to, co do tej pory - zmierzać po tytuł.
Ecco l’accoglienza a Capodichino vista dal pullman #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/DhIy6k7C65
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) 23 kwietnia 2018
ESTO ES FÚTBOL. Mas de 10.000 aficionados del Napoli reciben a las 2:30 al equipo en el aeropuerto. Ojala puedan ganar el Scudetto.
— Albert Domínguez (@albeert_5) 23 kwietnia 2018
pic.twitter.com/P13MSYJMqF
Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!