Ronaldinho

i

Autor: East News Ronaldinho

Szykuje się wielki powrót do piłki? Ronaldinho dostał nietypową ofertę

2019-07-19 8:36

Niekiedy chciałoby się, aby kariery niektórych zawodników trwały wiecznie. Do tego grona na pewno można zaliczyć Ronaldinho, który przez wiele lat czarował na światowych boiskach. Brazylijczyk bogatą karierę zakończył stosunkowo niedawno. Niewykluczone jednak, że znów wybiegnie na murawę. Była gwiazda FC Barcelony dostała propozycję z dość nietypowej ligi.

Piękne bramki, wielometrowe rajdy z piłką, łatwość w oszukiwaniu rywali, wyszukane sztuczki techniczne - to z tego wielu fanów futbolu zapamiętało magika, jakim na boisku był Ronaldinho. Ciężko było przewidzieć, co tym razem w meczu wywinie Brazylijczyk. Rywale mieli ogromny problem, aby powstrzymać jego akcje, a takie próby kończyły się nierzadko ośmieszeniem.

Ronaldinho w piłce zdobył w zasadzie wszystko, co było do zdobycia. Wraz z FC Barceloną sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii oraz Ligę Mistrzów, w barwach AC Milan wygrał Serie A, a z reprezentacją Brazylii sięgnął po mistrzostwo świata w 2002 roku. Szesnaście lat po tym osiągnięciu Brazylijczyk ogłosił, że oficjalnie kończy karierę. Choć ostatnie lata przygody z piłką to i tak była bardziej zabawa, niż gra na poważnie.

Niewykluczone jednak, że Ronaldinho znów zacznie czarować kibiców. Pojawiły się dość sensacyjne doniesienia, że z Brazylijczykiem negocjuje... maltański klub. O rozmowach między zespołem Birkirkara FC, a byłym piłkarzem poinformował portal Times of Malta. - Mogę potwierdzić, że istnieje możliwość, w której Birkirkara FC pozyska Ronaldinho. Nic nie zostało jeszcze zawarte, ale rozmowy trwają. Trzeba być cierpliwym i patrzeć, jak rozwinie się sytuacja - powiedział Michael Valenzia, dyrektor techniczny zespołu.

Brat Ronaldinho bardzo szybko zdementował te plotki. - Wizyta na Malcie jest związana z prezentacją naszego wina i grą w siatkonogę - stwierdził Roberto Assis. Valenzia nie daje jednak za wygraną. - Brat Ronaldinho nie ma teraz nic z nim wspólnego. Był jego agentem, ale teraz doradza mu firma. Więc to ta firma decyduje, co zrobi, a nie jego brat - dodał dyrektor techniczny. - Negocjujemy z zagranicznymi inwestorami, którzy są gotowi sponsorować nasz klub. Podczas rozmów okazało się, że niektóre osoby są powiązane z środowiskiem Ronaldinho. Jego ludzie są zainteresowani, by piłkarz dołączył do małego klubu - stwierdził Valenzia.

Najnowsze