Polscy fani sportów siłowych doskonale znają Krzysztofa Radzikowskiego, który od wielu lat reprezentował Polskę podczas kolejnych zawodów dla najsilniejszych ludzi na świecie. Jego kariera nabrała rozpędu jednak w momencie, w którym Radzikowski pojawił się w programie "Gogglebox. Przed telewizorem", który emitowany jest na antenie TTV. Od tamtej pory, siłacz może pochwalić się sporym gronem fanów, z którymi chętnie dzieli się kolejnymi faktami ze swojego życia, przede wszystkim publikując treści na swoim Instagramie. Krzysztof Radzikowski potrafi jednak oddzielić sławę od życia prywatnego i chociaż gwiazdor programu TTV często pojawia się w Internecie, tak jego najbliżsi nie ujawniają się w mediach społecznościowych. To chciała zmienić jedna z fanek Krzysztofa Radzikowskiego, której komentarz wywołał niemałe zamieszanie.
Krzysztof Radzikowski Instagram
Wiele gwiazd przekonało się o tym, że bycie medialnym i udzielanie się na Instagramie potrafi mieć również mroczne strony. Obecnie profil gwiazdora "Gogglebox. Przed telewizorem" obserwuje 305 tysięcy fanów, którzy chcieliby wiedzieć o swoim idolu wszystko. Również to, jak wygląda jego rodzina. - Pokasz ta swoją dziewczynę (pisownia oryginalna) - napisała pod ostatnim postem Krzysztofa Radzikowskiego na Instagramie jedna z fanek siłacza. Takiej odpowiedzi gwiazdora programu TTV nie mogła się jednak spodziewać - w jakim celu???? - odpowiedział szybko Radzikowski. Do dyskusji włączyli się również kolejni fani.
Fani Krzysztofa Radzikowskiego przewidzieli przyszłość?! Tajemnicze słowa Dominika Abusa z Gogglebox TTV wskazują, że coś jest na rzeczy
Zobacz także: Krzysztof Radzikowski wygląda jak nastolatek. Fani nie mogli uwierzyć, gdy zobaczyli jego zdjęcie
Fani stanęli w obronie Radzikowskiego
Fani Krzysztofa Radzikowskiego zaczęli lajkować komentarz strongamana, dając tym samym do zrozumienia ciekawej fance, że jej wpis był nie na miejscu. Nie zabrakło również wpisów innych internautów, którzy stanęli w obronie gwiazdora "Gogglebox" TTV. - To prywatna sfera życia każdego i trzeba to uszanować. Pan Krzysztof pokazuje to, co chce i to jest super - skwitowała komentarz kolejna z użytkowniczek Instagrama.