- Nie chcę obarczać nikogo winą, bo dla wielu chłopaków to irańskie piekło, huk, trzask i zamieszanie, było trudnym doświadczeniem. Oni są jak żołnierz na wojnie, muszą się otrzaskać - mówi "SE" Łukasz Kadziewicz (34 l.), wielokrotny reprezentant Polski, wicemistrz świata z 2006 roku.
Przeczytaj: Liga Światowa 2014: Iran - Polska, wynik 3:0. Biało-czerwoni dostali lekcję.
Czy konieczne są zmiany kadrowe w drużynie przed meczami w Ergo Arenie? - Można powiedzieć krótko: kto jest zdrowy i może, niech pomoże - kwituje Kadziewicz, mając na myśli zawodników, którym selekcjoner Stephane Antiga (38 l.) dał odpocząć lub którzy leczyli urazy.
- Kadra to żywy organizm i wielokrotnie w sezonie trzeba wcelować z formą w dany mecz - komentuje Kadziewicz. - To nie jest tak, że jeśli miesiąc temu graliśmy dobrze, to i dzisiaj będzie tak samo. Uważam, że w ciągu kilku dni sytuacja może się odwrócić, bo tak naprawdę wszystkie problemy siedzą w głowach - zapewnia "Kadziu".
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail