Sylvia przyznał, że decydującym aspektem, który pozwolił mu na wygranie tej walki było jego doświadczenie, które skrzętnie wykorzystał.
Sylvia był pod wrażeniem tego jak głośni i zacięci w dopingu byli polscy kibice.
- Ja uważam się za legendę MMA. Ale to Mariusz miał większy doping. Gdy wchodziłem byłem trochę zdziwiony. Polacy bardzo głośno krzyczeli, a gdy przechodziłem obok wrzeszczeli mi do ucha jego nazwisko - powiedział zdziwiony Sylvia.
- Przed walką przewaga Pudzianowskiego jeżeli chodzi o poparcie ze strony publiczności była w stosunku 60 do 40 dla niego. Natomiast po walce już się to odwróciło - powiedział Sylvia.
Zobacz nagranie konferencji prasowej: