- Nie jestem przestraszony moja formą, ale jestem niezadowolony. Miało to wyglądać lepiej - mówi "Super Expressowi" dwukrotny mistrz olimpijski. - Chcę poprawić drobne szczegóły techniczne. Ciało trochę nie chce, ale wszystko jest do ogarnięcia. Dwa lata temu też trenowałem tydzień w Katarze przed czempionatem w Stambule. Wyszedł z tego brąz.
Przeczytaj: Formuła 1. Sebastian Vettel przyznaje: Red Bull ma problemy
Majewski nie łudzi się, by jego szanse na zwycięstwo były realne:
- Głównym faworytem jest Ryan Whiting z USA, po tym jak pchnął 22,23 m. Ja planuję walczyć o inny medal. Tylko cudowny ciąg zdarzeń mógłby dać mi zwycięstwo. Ale pracuję, by było dobrze.