Środowisko piłkarskie w Polsce zostało owiane wyjątkowo tragiczną wiadomością. W wieku 30 lat zmarł piłkarz Koniczynki Ocice - Sylwester Cebula. Gracz, który jeszcze w tym sezonie występował na poziomie A-klasy został znaleziony martwy w swoim domu i jak na razie nie wiadomo, co doprowadziło do jego zgonu. Nie da się ukryć, że tak tajemnicza śmierć jest szokiem dla wszystkich w jego klubie, a także kibiców, którzy nie mogą uwierzyć w odejście uwielbianego gracza.
Smutna wiadomość obiegła Polskę. Nie żyje Henryk Olszak, legenda sportu miała 63 lata
Nie żyje Sylwester Cebula. Tajemnicze okoliczności śmierci piłkarza
O śmierci Sylwestra Cebuli poinformował jego klub - Koniczynka Ocice. Zespół pożegnał piłkarza w stosownym komunikacie, opublikowanym na mediach społecznościowych. Wiadomość lawinowo rozlała się po całej Polsce, a fani wprost nie mogą uwierzyć w zgon tak młodego człowieka.
- Z wielkim bólem przekazujemy informacje o śmierci naszego zawodnika, kolegi, przyjaciela... Sylwestra Cebuli (*) Brak słów, które mogłyby opisać to, co teraz wszyscy czujemy. Myślami jesteśmy przy najbliższych Sylwka, którym składamy najszczersze kondolencje! - czytamy w komunikacie Koniczynki Ocice.
Fani składają kondolencję i wyrazy współczucia dla bliskich, jednocześnie zastanawiając się, jak wyglądały ostatnie chwile piłkarza. Trzeba przyznać, że okoliczności tej śmierci są wyjątkowo zagadkowe.
Dramat reprezentanta Belgii. Rozkwaszona twarz, OKROPNA kontuzja. Dla niego Euro się skończyło
Tajemnicze okoliczności śmierci Cebuli. Nie wiadomo, jak umarł
Śmierć młodego człowieka zawsze owiana jest nutką tajemniczości, szczególnie gdy nic nie wskazywało na to, aby miało dojść do tak tragicznych wydarzeń. Podobnie jest w przypadku zgonu zawodnika Koniczynki Ocice, który został znaleziony martwy w swoim domu. Fani klubu snują różnorakie hipotezy, jednak nie mogą liczyć na oficjalne potwierdzenie. Rodzina piłkarza także nie odniosła się do sprawy i nie przedstawiła, co mogło stać się z zawodnikiem.