- To ogromny wizerunkowy kłopot dla Polski - przyznał w trakcie konferencji w Manchesterze Martin Kallen, dyrektor organizacyjny turnieju UEFA EURO 2012.
- Cały czas przyglądamy się temu, co się dzieje na polskich stadionach, widzieliśmy też zajścia w Kownie. Na szczęście wiemy też, że polski rząd zdaje sobie sprawę z wagi problemu i zaczyna podejmować odpowiednie kroki, aby temu zaradzić - powiedział Kallen.
Przeczytaj koniecznie: Ireneusz Jeleń: Słowa Smudy bardzo mnie bolą - WYWIAD
Rząd rzeczywiście poświęcił ostatnio pseudokibicom sporo uwagi. Teraz czekamy, żeby zapowiedzi premiera zostały przekute w czyn.