Polka, która jako pierwsza weszła do kola, już w pierwszej próbie błysnęła formą. Rzuciła 74.86 metra i uśmiechem na twarzy czekała na ruch największej rywalki Betty Heidler. Niemka tez pokazał klasę - pierwszy rzut i już pokonała 75 metrów wychodząc na prowadzenie.
Heidler pierwszą lokatą mogła się jednak cieszyć tylko do początku drugiej rundy. Polka weszła do koła i dokonała rzeczy wydawałoby się niemożliwej. Rzuciła na odległość 77 metrów i 96 centymetrów ustanawiając tym samym nowy - wspaniały rekord świata!
Polka ciesząc się z impomujacego wyniku, źle stanęła i... skreciła kostkę. Kolejne cztery próby musiała więc obserwowac z lodem przyłożonym do bolącej stopy.
Rywalki w tym czasie nie próżnowały i poprawiały swoje wyniki. W piątej próbie brąz zapewniła sobie Słowaczka Hrasnova. Hedler walczyła do końca w ostatniej szostej próbie posłała mlot na odległość 77.12 m. ale to dalo jej tylko srebro.
Tak wyglądał rekordowy rzut i pechowy skok: