Z nową kolbą strzela lepiej

2009-11-21 4:30

Startem w Muonio w Finlandii Tomasz Sikora (36 l.) rozpoczyna sezon, w którym chciałby spełnić marzenie o olimpijskim złocie.

- Trochę niepokoi mnie fakt, że wciąż jestem przeziębiony. Nie chcę brać antybiotyków tuż przed startami, bo będę osłabiony. Obawiam się o wyniki tych pierwszych zawodów - wyjawił nam najlepszy polski biatlonista.

- Są jeszcze tradycyjne sposoby na przeziębienie, jak chociażby rum do herbaty…

Tomasz Sikora: - Prawdę mówiąc też czasem je stosujemy (śmiech). Ale są dobre, gdy coś zaczyna chwytać, a u mnie ta infekcja trwa już miesiąc.

- Kilka dni temu wystartował pan w kontrolnym biegu na 10 kilometrów bez strzelania (Sikora zajął w nim 42. miejsce - przyp. red.)....

- Czułem się nieźle, ale brakowało mi dynamiki, nie wykorzystywałem pełnego poślizgu narty. Jednak do igrzysk olimpijskich jeszcze bardzo daleko i wszystko można poprawić. Ważne żebym w końcu się wykurował.

- A jak spisuje się na treningach karabin z nową kolbą?

- Ta kolba lepiej pasuje mi do lewej ręki w pozycji stojącej. Przed rokiem, tu w Muonio miałem problemy w strzelaniu, teraz… pudłuję rzadziej. Mam nadzieję, że w dalszej części sezonu będzie podobnie.

- Co pan sądzi o 10-letniej karze więzienia za doping w sporcie, jaka szykuje się w Austrii?

- Jestem za walką z dopingiem. Doping to rodzaj oszustwa, więc powinno ono być karane jak w innych dziedzinach. Ale aż 10 lat?

- Czy biatlon jest mocno "zakoksowany"?

- O tym się mówi, ale nigdy nie można mieć pewności, póki nie ma dowodów. Jest natomiast pewność co do tego, że są kraje, gdzie biatloniści po dopingowej wpadce pozostają na cokole. W Polsce na szczęście tak nie jest i bardzo się z tego cieszę.

- Pozwoliłby pan sobie wszczepić pod skórę chipa, żeby komisje antydopingowe mogły pana zawsze namierzyć?

- Jestem za tym, jeśli nie miałoby to ujemnego wpływu na organizm. Wprawdzie stanowi to duże ograniczenie prywatności, a to stałe określanie miejsca swojego pobytu jest bardzo kłopotliwe. Gdybym przykładowo za godzinę zapragnął wybrać się na jakąś wycieczkę, musiałbym wysłać SMS do komisji antydopingowej, podając dokąd i na jaki czas się wybieram oraz kiedy wrócę.

Najnowsze