Mihajlović zmarł w wieku 53 lat na białaczkę. Był selekcjonerem reprezentacji Serbii, a jako zawodnik wywalczył z Crveną Zvezdą Belgrad Puchar Europy w 1991 roku. Później grał i pracował jako szkoleniowiec w wielu włoskich klubach. O swojej chorobie Mihajlović poinformował w lipcu 2019 roku, pracował wówczas jako trener Bologny, z której został zwolniony we wrześniu 2022.
Vialli zmagał się z nowotworem trzustki
Z kolei Vialli odszedł w wieku 58 lat. Zmarł w klinice onkologicznej w Londynie. W 2017 roku rozpoznano u niego nowotwór trzustki. Przez pięć lat toczył walkę z agresywną postacią raka. Jego stan znacznie pogorszył się w grudniu 2022. Trafił do szpitala, ale lekarze nie zdołali uratować mu życia.
Wzruszający wpis Bońka po śmierci Viallego
Obu byłych znakomitych piłkarzy znał Zbigniew Boniek, który pożegnał ich we wzruszającym wpisie. "Dwóch Mistrzów. Odeszli od nas za wcześnie, tak smutno" - napisał na Twitterze, zamieszczając zdjęcia Viallego i Mihajlovicia.