Siatkówka - reprezentacja: Dziewczyny Matlaka są głodne gry

2010-06-08 4:10

Takiego składu kadry siatkarek kibice dawno nie widzieli. W starciu z potęgami pokroju Chin, Rosji, Holandii i Kuby trener reprezentacji Polski Jerzy Matlak (65 l.) w turnieju Volley Masters w Montreux rzuca do boju grupę młodych gniewnych.

Szkoleniowiec nie ma innego wyjścia, bo doświadczone kadrowiczki muszą odpocząć. Do Szwajcarii poleciały tylko trzy dobrze znane kibicom siatkarki, medalistki ME 2009 - atakująca Joanna Kaczor, rozgrywająca Milena Sadurek i libero Paulina Maj.

- Młode przeszły na zgrupowaniu w Szczyrku chrzest bojowy i są głodne gry - przekonuje Matlak. - Nie miałem innego wyjścia. Etatowe kadrowiczki muszą wypocząć przed najważniejszą imprezą roku, mistrzostwami świata - tłumaczy szkoleniowiec.

Dziś Polki zmierzą się z Chinkami, a potem z Holandią i Kubą. W drugiej grupie grają Niemcy, Rosja i USA.

Najnowsze