Do tej pory w USA nie było żadnej zawodowej ligi siatkówki, chociaż odbywały się zmagania ligi akademickiej czy szkolnej – czysto amatorskich. Zawodnicy i zawodniczki na poziomie reprezentacyjnym musieli szukać pracy za granicą. To się pomału zmienia, bo powstała w 2022 organizacja Pro Volleyball Federation postawiła sobie za cel uruchomienie ligi zawodowej. I tego właśnie było świadkami ponad 11 tys widzów. Mecz przyniósł mnóstwo emocji, bo Atlanta po długiej batalii wygrała 3:2.
Wulgarnie obraził siatkarki i odpowie za to. Klub polskiej ligi ściga internetowego hejtera
Rekord został pobity
– Co za fantastyczna frekwencja fanów siatkówki na naszym pierwszym meczu – pochwaliła się Jen Spicher, dyrektor generalna Pro Volleyball Federation. – Wszyscy byli, obecni i przyszli zawodnicy i zawodniczki w całym kraju powinni być dumni, widząc tak wielkie wsparcie dla sportu, który tak bardzo kochamy.
Mecz zgromadził rekordową publiczność w historii siatkówki w USA. Poprzedni najlepszy wynik odnotowano w 2016 roku, gdy 10 213 kibiców zjawiło się na meczu turnieju kwalifikacji olimpijskich. Wtedy w Lincoln w stanie Nebraska reprezentacja amerykańskich siatkarek pokonała 3:0 Dominikanę.
11 zwycięstw z rzędu! Jak to robią Winiarski i spółka? „Nie ma niedomówień”
Współwłaściciel klubu Omaha Supernovas Chris Erickson zauważył: – Dzisiejsza frekwencja na inauguracyjnym meczu naszej ligi udowadnia, że nadszedł czas na profesjonalną siatkówkę w Ameryce.
Zarobią do 100 tysięcy dolarów za sezon
Pro Volleyball Federation powstała w 2022 roku. Jej celem było zapewnienie najlepszym siatkarkom uniwersyteckim możliwości rozwoju w kraju, bez konieczności szukania zawodowego chleba za granicą. Na starcie stanęło 7 drużyn, ale docelowo może ich być więcej.
Zarobki też nie są do pogardzenia. PVF to pierwsza profesjonalna liga siatkówki w USA, która zapewnia pensję zaczynającą się od 60 000 dolarów za sezon, czyli kwotę podobną do pensji koszykarek debiutujących w WNBA. Większość siatkarek będzie zarabiać w przedziale 60–100 tys dolarów. Kluby zamierzają też dzielić się z nimi przychodami.