Igrzyska olimpijskie: Michał Kubiak chce złota jak Wagner

2016-06-08 4:00

Po awansie do turnieju olimpijskiego polskim siatkarzom pozostały niespełna dwa miesiące na przygotowania do Rio. Mentalnie już są gotowi. Kapitan drużyny Michał Kubiak (28 l.) od kilku dni powtarza, niczym legendarny Hubert Wagner, że w Brazylii interesuje go tylko złoto. - Gdybym w to nie wierzył, to bym tego nie mówił - podkreśla.

Słynny szkoleniowiec, który jako jedyny doprowadził reprezentację Polski do złota IO (w Montrealu), użył tych słów 40 lat temu. Kubiak nie miałby nic przeciwko temu, by historia się powtórzyła i biało-czerwoni nawiązali do mistrzostwa olimpijskiego starszych kolegów. I jak podkreśla, nie interesuje go walka o drugie miejsce.

- Czy wziąłbym w ciemno srebrny medal? Nie, bo mnie interesuje wyłącznie złoto, każdy inny rezultat będzie porażką. Wiem, na co stać nasz zespół. Jeśli będziemy w wysokiej formie, możemy ograć każdego - uważa Kubiak.

Polacy mają teraz kilka dni wolnego, a potem część drużyny weźmie udział w przygotowaniach do Ligi Światowej. Naszych graczy czekają trzy turnieje grupowe LŚ - w Rosji, Polsce i Francji. Występ w finale mają zapewniony, bo w połowie lipca Polska jest organizatorem Final Six w Krakowie. To będzie ostatnia prosta przed Rio. Kilka dni po rozegraniu ostatniego spotkania pod Wawelem ekipa siatkarzy wejdzie na pokład samolotu do Brazylii.

- Obiecaliśmy awans i go zdobyliśmy. Naszym kolejnym celem na ten rok jest złoty medal w Brazylii i uważam, że mamy na to potencjał - komentuje Kubiak. - Poznaliśmy grupy olimpijskie, ale nie bardzo tym się przejmuję dwa miesiące przed zawodami. Nie musimy się zresztą nikogo obawiać. Nas cechuje wola walki i charakter. Pokazywaliśmy to wiele razy. Poza tym na każdej pozycji są wartościowi zmiennicy, uzupełniamy się wszyscy. Jeśli to wszystko zagra, można na igrzyskach dołączyć do grona wielkich postaci polskiego sportu.

Najnowsze