- Mam trzy dedykacje. Pierwszą dla Jerzego Matlaka i jego żony. To jego medal. Drugą dla chłopaków, którzy po zdobyciu Mistrzostwa Europy kilka tygodni temu nie zapomnieli o nas i podczas powitania w Warszawie obiecywali trzymać kciuki - mówił po spotkaniu z Niemkami Piotr Makowski.
- Trzecia dedykacja jest dla tych, którzy uważają, że ja się tu lansowałem. Ktoś musi tu przychodzić, na te konferencje i odpowiadać na nich na pytania. Trzeba być idiotą, żeby budować swoją pozycję na czyimś nieszczęściu. Ale im też dedykuję ten medal - dodał zastępca Jerzego Matlaka.
Makowski: To medal trenera Matlaka
Reprezentacja Polski siatkarek w fantastycznym stylu wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy! Mimo tego, że w czasie turnieju pierwszego trenera, Jerzego Matlaka, który musiał zrezygnować z powodów osobistych zastąpił dotychczasowy asystent, Piotr Makowski.