Kiedy w poprzednim sezonie siatkarskiej Ligi Mistrzów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle okazała się najlepszą drużyną, z pewnością nikt nie spodziewał się, że za kilka miesięcy ekipa ta będzie przechodzić ogromny kryzys. Od początku grudnia ubiegłego roku ZAKSA wygrała zaledwie trzy z dziesięciu meczów, a teraz uległa Olympiakosowi 0:3 i w ostatnim spotkaniu fazy grupowej będzie drżeć o awans do kolejnego etapu Ligi Mistrzów. Po zakończeniu spotkania na kilka słów zdecydował się Marcin Janusz, który w rozmowie z klubowymi mediami ZAKSY nie krył goryczy.
Gorzkie słowa Marcina Janusza po porażce z Olympiakosem. Trudny czas przed ZAKSĄ
- (...) Mam wrażenie, że mamy na tyle argumentów, aby nie mogli "rozkręcić się" na boisku tacy zawodnicy jak Oliva. Szkoda tej porażki, gdyż wydawało się, że idziemy już w dobrą stronę - wyznał gorzko po porażce w ostatnim meczu Ligi Mistrzów Janusz.
Marcin Janusz nie owijał w bawełnę! Gorzkie słowa gwiazdora ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Nie jest kolorowo
Po pięciu meczach w fazie grupowej ekipa z Kędzierzyna-Koźla zajmuje trzecie miejsce w stawce i ma na swoim koncie 6 punktów - tyle samo, co Olympiakos. Po ostatniej wygranej jednak grecka ekipa przesunęła się przed Polaków. - Czeka nas trudny czas, w którym będziemy musieli znaleźć rozwiązania na te problemy, które mamy... Czasu nie ma wiele, ale musimy wierzyć, że to wystarczy - podnieść głowy i w następnym meczu już walczyć o awans. - dodał pełniący obowiązki kapitana gwiazdor ZAKSY. Ostatni mecz fazy grupowej kędzierzynianie zagrają 17 stycznia podejmując przed własną publicznością Roeselare.