Joanna Wołosz

i

Autor: CyfraSport Joanna Wołosz

ME siatkarek. Joanna Wołosz: Zabrakło nam agresji i emocji [WIDEO]

2019-09-08 20:12

– Dwa mecze w Ankarze pokazały, że jesteśmy w tym momencie na czwartym miejscu w Europie – kwituje Joanna Wołosz, rozgrywająca reprezentacji Polski siatkarek po porażce 0:3 z Włoszkami na koniec mistrzostw Europy w Ankarze.

Polki nie były faworytkami, ale przeciwko Italii niemal nie nawiązały walki, chwilami były bezradne i dziwnie apatyczne. Wołosz, szukając przyczyn, wskazuje na wyczerpujący i długi terminarz mistrzostw Europy, które zostały wydłużone i rozszerzone z 16 do 24 zespołów.
– Te turniej trwał prawie trzy tygodnie, pierwszy raz w mistrzostwach Europy coś takiego miało miejsce. Na pewno trochę zmęczenia odczuwałyśmy, ale mecz z Włoszkami w ogóle miał dziwne tempo, ciężko się grało, zabrakło nam emocji i agresji, która wcześniej się przecież u nas pojawiała.

Wołosz podkreśla, że wielu kibiców będzie na siatkarki patrzeć przez pryzmat ostatniego spotkania, które im się nie udało. Nie może to jednak przekreślać wcześniejszych osiągnięć kadry.

– Skoro tu doszłyśmy, to chciałyśmy iść za ciosem, ale wiadomo, że ostatni przegrany mecz przysłania to, co się wcześniej osiągnęło przez kilka miesięcy. Ten sezon powinnyśmy jednak zaliczyć do udanych, ale też patrzeć na to, ile nas czeka pracy. Jeśli tylko podniesiemy trochę jakość gry, to naprawdę będziemy bardzo groźne. Z kolejnym zgrupowaniem powinnyśmy być lepsze i na styczniowe kwalifikacje olimpijskie będziemy gotowe.

Najnowsze