Siatkówka, mistrzostwa Europy 2019, Fabian Drzyzga

i

Autor: CEV Rozgrywający reprezentacji Polski siatkarzy Fabian Drzyzga

ME siatkarzy. Fabian Drzyzga: Mam nadzieję, że do końca będziemy wygrywać po 3:0 [WIDEO]

2019-09-23 22:53

Jesteśmy krok od medalu mistrzostw Europy siatkarzy. W czwartek zagramy półfinał ze Słowenią w Lublanie, a w weekend w Paryżu stoczymy bój o medal. – Dla nas ten turniej to fajna przygoda, fajne przeżycie i świetnie, że gramy do samego końca – mówi Fabian Drzyzga, rozgrywający reprezentacji Polski.

Drzyzga nie chce się zastanawiać czy impreza jest najłatwiejszą rangi mistrzowskiej, w jakiej brał udział. Zamiast tego mówi o zgraniu ekipy na parkiecie i poza nim. – Nigdy nie mieliśmy takiej grupy zawodników, którzy tak dobrze ze sobą się dogadują, lubią ze sobą spędzać czas, szczególnie na boisku. To czy turniej jest łatwy czy nie, nie ma znaczenia, dla nas to fajna przygoda, fajne przeżycie i świetnie, że gramy do samego końca – przekonuje nasz rozgrywający.

Mecz ćwierćfinałowy z Niemcami nie miał wielkiej historii, Polacy kontrolowali grę praktycznie przez cały czas i nie dawali dojść do głosu przeciwnikom. Ci starali się coś zwojować zagrywką, szczególnie kierowaną w Wilfredo Leona.

– Spodziewaliśmy się, że będą ostro zagrywać, ale większej szkody nam nie zrobili. Chłopaki na przyjęciu utrzymywali piłkę w boisku, może nie perfekcyjnie, ale w boisku. Wystarczyło, żeby kończyć nasze ataki. Wszystkie drużyny próbują zagrywać w Leona i niech robią tak dalej, nam to nie przeszkadza. Każdego rywala szanujemy, Niemcy to nie są zawodnicy młodzi, ale bardzo ograni. Gdyby nie kontuzje, albo wyższa forma, ten mecz wyglądałby inaczej. Ale trzeba także patrzeć jak my gramy w siatkówkę, a nie kto jest z drugiej strony – stwierdził Drzyzga, który myśli już o półfinale.

– Jesteśmy w czwórce i wszystkie drużyny są już w jakiejś formie. Możemy przegrać sportowo. Do tego Słoweńcom będą pomagać kibice. Na tym najwyższym poziomie nie będzie już takich różni, że wyjdziemy sobie na parkiet z palcem w nosie i wygramy łatwo. Mam jednak nadzieję, że do końca będziemy wygrywać po 3:0 – kończy.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze