Michał Winiarski wśród oddających osocze dla chorych na koronawirusa

Mimo że koronawirusa przechodziła w dwóch falach praktycznie cała drużyna Trefla (w lipcu dwunastu graczy i w październiku dwóch), to jednak zaangażowanie siatkarzy do tej akcji oznaczałoby konieczność rezygnacji przez kilka dni z intensywnych treningów. Stąd przedstawicielami gdańskiego klubu zostali trener Michał Winiarski, prezes Dariusz Gadomski, trener przygotowania fizycznego Wojciech Bańbuła i Michał Kardasz z klubowego działu marketingu. W przypadku osób, które zakażenie przechodziły w październiku, w tym tygodniu mija niemal miesiąc od zakończenia izolacji domowej, czyli minimalny wymagany czas pozwalający na oddanie osocza. Cała czwórka przedstawicieli klubu oda osocze w środę 18 listopada o godz. 9:30.

Już jedenastu siatkarzy Zaksy Kędzierzyn ma koronawirusa

Podczas oddawania osocza od ozdrowieńca pobiera się 450 ml krwi, z której otrzymywane jest około 220–230 ml osocza. Dzięki przeciwciałom w nim zawartym udaje się uzyskać lek, który pomaga ciężko chorym na SARS-CoV-2.

Skandal na meczu Vervy. Trener Andrea Anastasi przeprasza

– Podobnie jak w poprzednich sezonach, gdy Wojciech Grzyb starał się cyklicznie oddawać krew, w przypadku zawodników oddanie osocza wiązałoby się z koniecznością przeprowadzenia dwóch dni luźniejszych treningów, z mniejszą liczbą ćwiczeń na ręce, co niestety nie jest teraz możliwe. Prezes Gadomski już przy pierwszej fali zakażeń w drużynie podkreślał, że w miarę możliwości oddanie osocza będzie naszą powinnością. W szeregach Trefla Gdańsk wszyscy przez zakażenie przeszli bez większych problemów, głównie z typowymi objawami jak podwyższona temperatura, ból głowy, utrata węchu i smaku, więc chcemy podzielić się osoczem z tymi, którzy toczą zdecydowanie trudniejszą walkę z koronawirusem – przekazuje Justyna Gdowska, rzecznik prasowy Trefla Gdańsk.