Zaksa ostatnio wygrywała z Jastrzębskim Węglem w lidze w finale 2022, potem jesienią musiała uznać wyższość rywala w Superpucharze w Lublinie. Jastrzębianie przegrali dwa z trzech ostatnich spotkań ligowych i konkurencja zaczęła im deptać po piętach. Ulegając Zaksie, zostali wyprzedzeni przez Aluron, za sprawą liczby zwycięstw (bo punktowo dorobek mają taki sam). Grali mocno osłabieni, ale mają tak silną ławkę, że nie było widać, iż nie mogli wystawić do boju trzech kontuzjowanych zawodników pierwszej szóstki.
Dramat czołowego siatkarza Jastrzębskiego Węgla. Cały sezon z głowy!
W Zaksie nie mógł wystąpić atakujący numer jeden Łukasz Kaczmarek, lecz zastępujący go Bartłomiej Kluth rozegrał najlepsze spotkanie w sezonie. Zdobył aż 25 pkt i wydatnie pomagał w obronie. W połączeniu ze świetną grą blokiem przeciwko liderowi jastrzębian Stephenowi Boyerowi dało to Zaksie cenny sukces. Nagroda MVP spotkania mogła powędrować oczywiście tylko w ręce Klutha.
Premier zapłacił im premie, ale ta kwota nie powala. Prawdziwi mistrzowie niedoceniani
– Oby teraz coraz lepiej się układało w naszej grze – mówi w Polsacie Sport Kluth, który, co warto podkreślić, nie pobił swojego punktowego rekordu kariery w PlusLidze. Przypomnijmy, że ten ma mocno wyśrubowany. W lutym 2017 roku w barwach Espadonu Szczecin zaliczył aż 40 oczek i to w ciągu tylko czterech setów wygranego 3:1 starcia z Treflem Gdańsk.
Czołówka tabeli PlusLigi
1. Aluron Zawiercie 13 2 38 41:13
2. Jastrzębski Węgiel 12 3 38 41:12
3. Asseco Resovia 12 2 34 37:12
4. Zaksa Kędzierzyn 12 3 32 37:20