Grzegorz Łomacz, reprezentacja Polski, Polska, siatkówka

i

Autor: CYFRA SPORT Grzegorz Łomacz to rozgrywający siatkarskiej reprezentacji Polski

Mistrzostwa Europy w siatkówce 2017: Podsumowanie fazy grupowej

2017-08-29 12:10

Mistrzostwa Europy w siatkówce 2017 wkraczają w decydującą fazę! W poniedziałek zakończyły się grupowe zmagania i wiemy już, kto na pewno zagra w ćwierćfinale, a kto powalczy w barażach o występ w najlepszej ósemce turnieju organizowanego nad Wisłą. Z turniejem pożegnały się cztery reprezentacje. Na szczęście w tym gronie nie ma biało-czerwonych, którzy zajęli drugie miejsce w grupie A.

To było bardzo emocjonujące kilka dni! Już od samego początku mistrzostwa Europy w siatkówce 2017 nie mogły rozczarować nawet najbardziej wymagających kibiców. Emocji było co nie miara. Jeśli chodzi o reprezentację Polski, to tylko pierwsze spotkanie było słabe. Na PGE Narodowym w Warszawie biało-czerwoni okazali się wyraźnie słabsi od Serbii, z którą przegrali gładko 0:3. Później nasi reprezentanci pokonali po 3:0 Finów i Estończyków, ale okazało się to zbyt mało, by zapewnić sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału.

Grupa A:

Już przed startem ME w siatkówce 2017 spodziewano się, że o pierwsze miejsce w grupie A powalczą Polacy i Serbowie. To o tyle istotne, że tylko jedna drużyna z każdej czwórki zapewniała sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału rozgrywek. Faworyci zmierzyli się ze sobą już w pierwszej kolejce. Na PGE Narodowym wygrali Serbowie i w ostatecznym rozrachunku to oni wywalczyli promocję do najlepszej ósemki. W barażach o ćwierćfinał zagrają Polacy i Finowie, a z turniejem pożegnała się Estonia.

Grupa B:

Tutaj faworytami byli Niemcy i Włosi. Podobnie jak w grupie A, zmierzyli się oni ze sobą już w pierwszej kolejce. Po zaciętym boju i pięciu setach lepsi okazali się siatkarze zza naszej zachodniej granicy. Wygrali oni także kolejne dwa spotkania z Czechami i Słowakami, dzięki czemu zrobili milowy krok w stronę medali. Włosi powalczą w barażu. Ich los podzielą reprezentanci Czech, a walizki w podróż powrotną spakowali już Słowacy.

Grupa C:

To był prawdziwy popis i pokaz siły reprezentacji Rosji. Jako jedyna z szesnastu drużyn zdobyła ona komplet dziewięciu punktów. Co więcej, "Sborna" nie stracił w trzech grach nawet seta i urosła do rangi faworyta całej imprezy organizowanej nad Wisłą. W pokonanym polu Rosjanie zostawili Bułgarów, wicemistrzów Europy Słoweńców i Hiszpanów. Z turniejem pożegnała się ekipa z Półwyspu Iberyjskiego.

Grupa D:

Zmagania w tej grupie miały być zdominowane przez Francuzów. "Trójkolorowi" to obrońcy tytułu i tegoroczni zwycięzcy Ligi Światowej. Tymczasem już w pierwszym meczu Earvin N'Gapeth i spółka przegrali sensacyjnie z Belgią 2:3. Zespół z Kraju Czekolady okazał się rewelacją i po dwóch kolejnych triumfach nad Turcją i Holandią znalazł się w gronie ośmiu najlepszych ekip Eurovolley 2017. Francja zajęła drugie miejsce w grupie D, a w barażu zobaczymy także Turków. Do domu wracają Holendrzy.

Baraże o awans do ćwierćfinału ME w siatkówce 2017 odbędą się 30 sierpnia. Polacy zmierzą się ze Słowenią. W pozostałych parach czekają nas spotkania Bułgarów z Finami, Francuzów z Czechami i Włochów z Turkami. W przypadku ewentualnego awansu do grona najlepszych ośmiu zespołów biało-czerwoni o strefę medalową powalczą z silną Rosją.

Oceny po meczu Polska - Estonia. Kurek i Konarski do poprawy

Mateusz Bieniek przed barażem: Dobrze było wygrać te sześć setów

Michał Kubiak: Ze Słowenią będzie OK, jeśli zagramy dobrze

Najnowsze