Reprezentacja Polski - siatkówka

i

Autor: CYFRA SPORT Reprezentacja Polski - siatkówka

ME siatkarzy 2017: OCENY po meczu Polska - Estonia. Kurek i Konarski do poprawy

2017-08-29 10:30

Polacy wygrali ostatni mecz grupowy. Estonia nie była łatwym rywalem, ale nasi siatkarze byli lepsi w kluczowych momentach setów, wygrywając całe spotkanie 3:0. W barażu o ćwierćfinał zagrają ze Słowenią. Miejmy nadzieję, że nasi liderzy złapią formę, bo spotkanie z Estonią, podobnie jak całą fazę grupową, przespali. Zobaczcie OCENY po meczu Polska - Estonia. Kto na plus, kto na minus?

Polacy słabo zaczęli mistrzostwa Europy, bo od porażki 0:3 na PGE Narodowym z Serbią, ale później było już tylko lepiej. Bez straty seta ograli Finlandię i Estonię, dzięki czemu zajęli drugie miejsce w grupie. Niestety, tylko pierwsza lokata gwarantowała bezpośredni awans do ćwierćfinału. My będziemy musieli zagrać baraż ze Słowenią, czyli wicemistrzem Europy.

Tego chcieliśmy uniknąć, ale dodatkowy mecz jest konsekwencją słabszej dyspozycji naszych najlepszych zawodników. Z Estonią znów rozczarowali Dawid Konarski oraz Bartosz Kurek. W trudnych momentach nie mogliśmy na nich liczyć, ratowała nas młodzież i kilku innych doświadczonych zawodników, w tym kapitan Michał Kubiak. Zobaczcie nasze oceny po meczu Polska - Estonia (w skali 1-6).

OCENY Polaków po meczu z Serbią:

Rozgrywający:

Fabian Drzyzga - 2,5

Początek spotkania miał obiecujący. Potrafił dobrze wyprowadzać naszych środkowych na czyste pozycje, ale dość szybko zaczął popełniać proste błędy, które kosztowały nas płynną grę w ataku. Trener Ferdinando De Giorgi podjął słuszną decyzję, aby w drugim secie postawić na zmiennika.

Grzegorz Łomacz - 4

Odkąd pojawił się na boisku, gra Polaków przyspieszyła. Też popełniał błędy, ale w mniej kluczowych momentach. Potrafił zmobilizować się na najważniejsze punkty, dokładnie wystawiając piłkę do atakujących.

Atakujący:

Dawid Konarski - 1,5

Dalibyśmy mu jedynkę, ale dodatkową połówkę oceny ma na zachętę, bo choć mu wybitnie nie szło, to było widać, że się stara. To jednak nie wystarczy. Został zmieniony już w pierwszym secie. Na siedem piłek potrafił skończyć zaledwie jedną. Na razie to nie jest jego turniej...

Łukasz Kaczmarek - 4

Mogła być nawet piątka, lecz mimo dobrej zmiany za Konarskiego trzeba zauważyć, że skuteczność w ataku miał poniżej 50 procent. Potrafił jednak przebijać się na siatce w końcówkach drugiego i trzeciego seta, do tego stawiał skuteczny blok. W następnym meczu może zagrać w podstawowym składzie.

Przyjmujący:

Michał Kubiak - 4

Kapitan znów nie zawiódł. Był dobry w przyjęciu i w ataku. Gdy zawodzili Kurek i Konarski, on potrafił wziąć grę na siebie. Zdobył 11 punktów i był kluczową postacią w naszej ekipie.

Bartosz Kurek - 3

Widać poprawę w jego grze, w porównaniu do pierwszego spotkania turnieju, ale wciąż nie prezentuje swojego poziomu. Nadal wymagamy od niego więcej w ataku. Skończył tylko 6 z 18 akcji. To zdecydowanie za słabo...

Rafał Buszek i Artur Szalpuk grali zbyt krótko, żeby ich ocenić.

Środkowi:

Bartłomiej Lemański - 5

Nasz najlepszy gracz w meczu z Estonią! Nie dość, że czterokrotnie zdobywał punkty blokiem, to na dodatek skończył 6 na 10 akcji w ataku. Do tego dorzucił dwa asy serwisowe. Oby tak dalej!

Mateusz Bieniek - 4,5

Było bardzo blisko piątki, bo podobnie jak Lemański skutecznie kończył akcję na środku siatki (6/8), lecz nie był w stanie zatrzymać Estończyków. Miał problem z blokiem. Tylko raz zdołał przechytrzyć nim rywali.

Łukasz Wiśniewski i Jakub Kochanowski nie dostali szansy w tym meczu.

Libero:

Paweł Zatorski - 5

Zrobił to, co do niego należało. Dawał nam pewność gry po znakomitych przyjęciach. Piłkę odbierał aż 13 razy. Wyliczono, że miał 77 procent przyjęcia pozytywnego i 69 proc. perfekcyjnego. Świetny mecz!

Damian Wojtaszek nie zagrał z Estonią.

Ogólna ocena dla Polaków za mecz z Estonią - 4,5

Z meczu na mecz nasi się rozkręcają. Oby z najwyższą formą trafili na fazę pucharową!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze