Na europejski czempionat hiszpańscy siatkarze awansowali rzutem na taśmę. W październiku ubiegłego roku zajęli trzecie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym. Była to ostatnia pozycja, która dawała możliwość gry podczas turnieju w Polsce. Hiszpanie więc odwiedzą nasz kraj, ale wszyscy zgodnie twierdzą, że będzie to wizyta bardzo krótka. Hiszpania zagra swoje mecze w grupie C i każdy zdobyty przez nią punkt będzie dużym zaskoczeniem. Podopieczni Fernando Munoza zmierzą się bowiem z Rosją, Bułgarią i Słowenią. Pierwszych dwóch drużyn nie trzeba przedstawiać. Od lat są to potentaci siatkówki nie tylko na Starym Kontynecie, ale również na całym świecie. Słowenia zaś jest wicemistrzem Europy i w Polsce zamierza obronić swoje srebrne medale. A że hiszpańscy siatkarze nie są postrachem parkietów, to wie chyba każdy. Dlatego ich szanse oceniane są na bardzo nikłe.
Formą przed turniejem też nie zachwycali. Rozegrali w ostatnich dniach trzy mecze towarzyskie z Estonią. Dwa pierwsze przegrali 0:3, a ten ostatni wygrali takim samym stosunkiem setów. Co ciekawe, każdy z tych meczów był bardzo zacięty. We wszystkich dziewięciu setach nie zdarzyło się, by przegrywająca drużyna zdobyła mniej niż 20 punktów.
Kadra reprezentacji Hiszpanii na ME w Polsce:
Rozgrywający: Miguel Angel De Amo, Angel Trinidad
Libero: Francisco Fernandez, Dani Ruiz
Przyjmujący: Sergio Noda, Fran Ruiz, Juanmi Gonzalez, Jorge Almansa
Atakujący: Augsto Colito, Andres Villena
Środkowi: Borja Ruiz, Jorge Fernandez, Miki Fornes, Alejandro Vigil
Mateusz Bieniek jest kontuzjowany i może nie zagrać na mistrzostwach