Polskie siatkarki zawsze mogą liczyć na kibiców. Ci mocno je wspierają i dopingują z całych sił. Ta sympatia widoczna jest przede wszystkim na trybunach, ale nie tylko. Wiele może o tym powiedzieć Martyna Grajber, która cieszy się sporą popularnością w internecie. Przełożyło się na to kilka lat w reprezentacji Polski, gdy stanowiła o jej sile. Zawodniczka urodzona w Żywcu uchodziła za czołową polską przyjmującą, ale od tego sezonu występuje jako libero. Po powrocie do Chemika Police została przestawiona na tę pozycję i wygląda na to, że był to strzał w dziesiątkę. Policzanki grają w lidze jak z nut, a Grajber jako kapitan ma powody do radości z drużyny i indywidualnie wygląda równie świetnie. W takich okolicznościach z czystym sumieniem mogła pozwolić sobie na trochę luzu.
Martyna Grajber rozpięła koszulę i odsłoniła sporo ciała
28-latka prężnie działa w mediach społecznościowych, co doceniają jej fani. Dzięki temu mają oni stały kontakt z ulubienicą, którą na Instagramie obserwuje blisko 46 tysięcy użytkowników. Najczęściej mogą oni podziwiać zdjęcia i nagrania z treningów lub meczów, ale w czwartek wieczorem stali się świadkami wyjątkowego wieczoru Grajber. Siatkarka znalazła trochę wolnego w trakcie sezonu, by udać się na wieczorne wyjście. Taka okazja wymagała specjalnego stroju, a ten wręcz powalił nas na kolana.
Grajber postawiła na elegancką czerń, ale nie zapomniała o pazurze. Z pozoru formalny strój w mgnieniu oka stał się drapieżny - wystarczyło, że rozpięła koszulę. 28-latka miała pod nią jedynie kusy top, który w pełni prezentował jej płaski brzuch i podkreślał dekolt. Wieczorny wypad w takim outficie mocno przypadł siatkarce do gustu, o czym świadczą aż dwie zachwycające publikacje.