To był jeden z najwybitniejszych fachowców w naszym kraju, w latach 1962–65 oraz 1980–1981 był opiekunem reprezentacji siatkarek, tym wsławił się najbardziej. W 1964 roku doprowadził je do znakomitego wyniku na igrzyskach w Tokio – pod jego wodzą kadra wywalczyła wówczas brązowy medal olimpijski. Stanisław Poburka sam uprawiał siatkówkę. PZPS wspomina: „Jako zawodnik Wisły Kraków zdobył brązowy medal mistrzostw Polski w roku 1946, w 1949 był zawodnikiem Olszy Kraków, w 1950 Kolejarza Kraków. Dwa razy w roku 1950 zagrał w reprezentacji Polski. Pierwsze sukcesy trenerskie osiągnął z męską drużyną CWKS Warszawa (potem Legia), zdobywając brązowy medal mistrzostw Polski w roku 1955, wicemistrzostwo Polski 1956, 1957, 1958 i 1959, ponownie brązowe medale mistrzostw Polski w 1960 i 1961 roku. Z żeńską drużyną Legii wywalczył natomiast wicemistrzostwo Polski w roku 1963”.
Znakomity trener siatkówki jest... profesjonalnym jeźdźcem. I odnosi sukcesy na koniu!
W 1962 roku Poburkę wybrano na trenera reprezentacji Polski siatkarek. To był wspaniały okres tej kadry, poza wspomnianym brązem olimpijskim panie pod jego wodzą zostały trzecią drużyną mistrzostw świata. Miały też w dorobku wicemistrzostwo Europy w 1963 r. Poburka był też selekcjonerem reprezentacji Meksyku, a gdy wrócił do Polski, objął żeńską Wisłę Kraków. Potem na moment powrócił jeszcze do kadry siatkarek (1980–1981) i ponownie do Wisły.
