Karol Kłos długo będzie wspominał trzeci weekend lipca 2017 roku. To właśnie wtedy stanął na ślubnym kobiercu i ożenił się ze swoją wieloletnią partnerką Aleksandrą Dudzicką. Siatkarz wesołą nowiną pochwalił się w swoich mediach społecznościowych, gdzie wrzucał zdjęcia ze świeżo upieczoną małżonką - Przykro mi dziewczęta, jestem zajęty. PS. Wcale nie jest mi przykro - pisał 27-latek.
Przyjęcie weselne było naprawdę huczne. Na imprezie bawił się m.in. kolega Kłosa z parkietu, czyli Paweł Zatorski, który na uroczystości pojawił się z żoną Agnieszką. Jednak fotografia, którą pochwalił się pan młody w niedzielę pozwala twierdzić, że zabawa była aż zbyt szalona.
Kłos pokazał bowiem, jak spędził swoją noc poślubną. A zrobił to w dość nietypowy sposób. Obudził się bowiem obok swojego świadka! - Taka noc poślubna. Życzę wszystkim takiego świadka jak mój - napisał Kłos na Facebooku.